NEOPETS

RavenWings

Masz problema kruk-.- Ja nie wyczarowuję srebrnych kolców, tylko mogę je zmoczyć w płynnym srebrze, które czasem noszę przy sobie. Rodzina chimerowatych nic do tego nie ma, gdybyś nie wiedział, czy kot ma aż tak wiele wspólnego z lwem, który jest kotowatym?-.- Połowy mocy i tak nie używam, no i mam sporo słabości, które sie ujawnią w dalszej części przygody. A czepiasz sie dlatego że mam podobne imię_-_
Frey, znowu zamroziłam Cenere, znowu musisz odpowiedziec xD

Saphira71210 · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

*chowa twarz w dłoniach*
wiedziałam, wiedziałam, że tak będzie. A prosiłam, błagałam...
*bierze młot, piłę mechaniczną, katanę, pistolet laserowy i inne tego typu rzeczy z tajnej zbrojowni i idzie robić wyrzuty RW*

Kaido

wiesz RW, bardzo cię lubię... ale płynne srebro nosisz przy sobie, powiadasz? Przez sympatię nie będę tego komentować XD

RavenWings

Ok, więcej nie będę nosic xD

Rod

No ciekawie -.- Kto mi przypomni w jakiej temperaturze srebro topnieje? :>

I ciekawe W CZYM to srebro przy sobie nosisz, bukłak, flakonik, etc by się przepalił/pęknoł etc

Freya

RavenWings

xD hehehe, no były przyznaje xD No bo one miały byc ze srebra od początku, ale stwierdziłam że to byłay przesada xP Jak zreszta połowa mocy. Nie użyję całej mocy, bo ona tak sobie po prostu siedzi w opisie (zaraz ja stamtąd wypierniczę) i jest nie używana... Nie wiem po co aż tyle tego nawaliłam.

darigiana

*dalej siedzi w cieniu*
*wyciąga rękę po podręcznik do chemii który leży obok niej*
*otwiera na drugiej stronie okładki i wpatruje się w napisy*
*orientuje się, że trzyma podręcznik do góry nogami i przekręca go, po czym dalej nie mogąc odczytać kładzie głowę na lewy bok*]
*odczytuje z trudem jak dziecko z pierwszej klasy*
962 <kółeczko na górze> i duże "c" ^^

Przypadkiem nie nadużyłam gwiazdek? ^^

RavenWings

OMG... Ucięłam połowę mocy. JUz OK?!_-_ Kruk, a tego Twojego z miezczem (jak mu tam?_-_) był nie zabiła, taka głupia nie jestem_-_ Chcesz to tak zrób, zobaczysz ze tak nie bedzie. Ty mnie nie lubisz o imię, czy o to że przesadziłam z siłą? I tak juz ją poprawiłam.

Saphira71210 · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ok, RW właśnie mnie przekonuje, że wsadziła mnóstwo 'kruczków' i osłabiających szczególików. Chyba jest troche lepiej, niz było. TROCHĘ.
*gapi sie w opis RW, sprawdzając, czy widzi cokolwiek*

RavenWings

Lol xD Słabości oprócz spowolnienia itp nie wstawialam, nie będę robic takiego "prostego opisu". Pokażą się w trakcie gry, o ile dacie mi wreszcie się wykazać_-_

darigiana

Kruk

To raczej ty będziesz mieć problem, a raczej jużgo masz. Ja nim jestem. Ciekawe w czym nosisz to srebro?? W plastikowym woreczku, którego zawartość uzupełniasz w każdym napotkanym tramwaju?
a na to:

RavenWings

Heh. Nie chce mi sie opowiadać swojej historii, ale urodziłam się w rodzinie druidów. Próbowano ze mnie zrobić druidkę, ale to mnie nie pociągało. Gdy miałam 14 lat, zaczęłam uczyć się zabijania. W dzień ćwiczyłam czary, a w nocy wymykałam się z domu, by prowadzić zycie skrytobójcy. Po wielu przygodach, w końcu, w wieku lat 16, zabiłam jednego z dzikich Ninetailów. Okazało się, że był od przywódcą całego tego gatunku. Za karę szaman, który to widział, zamienił mnie w jedno z tych stworzeń. Udało mi się odeprzeć jedynie część czaru, był za silny, bym zniszczyła cały. Nie zamieniłam sie w bestię cała, zachowałam swoja duszę i umysł, jednak zostały one przeniesioe do ciała zwierzęcia. Częściowo utracłam jednak częśc pamięci, właśnie ta częśc, która odpowiadała ze umiejętnosć bycia druidem. Od tad jestem skazana na skrytobójstwo.
Coś jeszcze?^^""

Kruk, wkurasz mnie jak diabli. Może racz zerknąć do mojego opisu i zobacz, ze uciełam połowę umiejętnosci?_-_

Kruk

Piękna, wzruszająca historia. Piszesz scenariusze do "Złotopolskich"?
Nie ta kategoria, mała.