NEOPETS

Rod

*zerka na Kruka* Wkurzył się ^^'

mrumrando

*zerka na czerwoną czcionke* Wkurzył się to mało powiedziane...

Rod

Mrumens, zgodze się ^^' *zastanawia się gdzie posiała tarcze*

mrumrando

Chyba poszukam tytanowej trumny....

RavenWings

Słonko, "Złotopolscy" to nie moja fucha. Piszę scenarki do "Pensjonatu pod różą"^^ Niestety, ekipie serailowej nie wolno mówić, ile im płacą. Ale jak chcesz, to mogę ci załatwić robotę w "Gorzkiej Zemście", niewiele gorzej ci idzie. Czerwona czcionka? Bez urazy, nie jestem bykiem. Nie wiem jak tam z tobą, różnie bywa.... Znałam gości z rozdwojeniem jaźni, wiesz, każdemu sie moze przytrafić. Ja cierpię jedynie na schizofrenie^^

Saphira71210 · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kruk...*podaje szklankę zimnej wody i wachluje chusteczką*
Może weź dwa, czy trzy głębokie oddechy, policz do 10...
(co to jest, że radzę to już dzisiaj trzeci raz, niezależnym osobom?)
No i zastanów się juz na spokojnie...RW jest narwana, wszyscy o tym juz wiemy, ja chyba najbardziej, bo ją po prostu znam z innych for...ma skłonności do robienia z siebie pół boga itd...zgoda...
*zerka niepewnie na czerwona czcionkę, po czym looka na post, RW, szybko wyciąga ze schowka tarczę, podaje ją Rod, po czym zaczyna szukac w okolicy bunkra atomowego*

RavenWings

Masz rację, Saphi xD Robię z siebie półboga, bo niepotrafie się oprzeć tym wszystkim mocom xD A potem z reguł i tak połowę wywalam bo z nich nie korzystam xDD

Rod

*Bierze tarcze od Saph* Co to ja...Aaa, tak... *Razem z Autriessem przyciąga Fousuga*

Rod: Fousug, jako że jesteś jadowity, będziesz nas bronił :K
Fousug: Czemu ja?! A nie Autriess?!
Autriess: Czy ja jestem Darigan Hissim, którego ugryzienia działają nawet na na wilkołaki?!
F: Wilkołaków jeszcze nie gryzłem...
R: Ale mnie tak!
F: To różnica...
A: To co?! Będziesz nas bronił i tyle! :K

Saphira71210 · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Z głębi bunkra Saph ogląda sytuację. Widząc rozwiązanie Rod, wypycha wielką, żółtą Kougrę przed bunkier i zatrzaskuje drzwiczki.
-Ej, ty! Wpuść mnie *drapie pazurami drzwiczki*
-Spoko, El_Tigruś, najwyżej zginiesz jako bohaterka
-To ma mnie pocieszyć?
-Tylko ty masz tu jako takie pazury i zęby i potrafisz każdego zagadac na smierć. Dlatego ty idziesz
-...

RavenWings

Rav rozejrzała się. Pewnym ruchem złapała z grzywę Javnę i postawiła obok siebie.
- Ale Ty jestes paskudna... Mogłam sprzedać tego pb!-jęknęła do siebie z wyrzutem.
- Żebym była Blue UNi? Akurat!
- Gdyby nie to, że jestes przemalowana, juz dawno byłabyś w poundzie.
- OMG.... Czemu mnie tu postawiłaś?
- Bo jak cos, to Ty go skopies. Ja się nie będę brudzić.
- A ja tak?!
- Tak.
- OMG... Czemu ja?
- Bo to Ty jestes petem.
- A czemu nie Petardinne albo Uvood?
- Bo to Ty jestes very strong.
- OMG.
- Co OMG?! Nastepnym razem Cie nie posłucham i kupię Ci glany, pieszczochy i pasek nabijany ćwiekami. I wtedy dopiero zaszalejemy w dziedzinie kopania facetów!*^^*

Freya

"Gdy miałam 14 lat, zaczęłam uczyć się zabijania. "

Hmmmmm wygląda mi to na patologiczną rodzinę, przydał by sie psycholog, usiądź na kozetce i opowiedz mi o dzieciństwie. Czy twój tato cię bił?

Atomowe pierdnięcie, hmmmmmmm ciekawe, może gdyby się zjadło fasolkę z kapustą podana w sosoie wow-wow

mrumrando

no niee.. zabił mnie ten tekst Frey xD Całe szczęście, że wszyscy przeżyli ten konflikt w jednym kawałku... tak ogółem fajnie pisać ze szkoły :K Moja klasa ma rele =P

Dracia

Dracia wchodzi, powolutku-.
Wróóóciłam...
Ech...
Juhu...
*powoli rozgląda się*
Co sie dzieje? jak ktoś wytłumaczy, to napiszę coś.Raczej.
Mamy nową osobę, tak?

Freya

NIe, tylko jednego boga ;)

Dracia

*patrzy na poprzednia stronę*
Ojej, ktoś wkurzył Kruka...Uh.
Można proić o wytłumaczenie co tu się dziło podczas mojej nieobecności (problemy z kompem =='. Czyli, no, co sie na MP działo ^^'
Bo ja lubię wiedzieć, co sie dzieje-.
Kurcze..Nie było mnie tylko z 2 tygodnie...