NEOPETS

Kaido

MRRRR X3 Ty to mnie znasz, brotha. Przyznaj się, to było pytanie specjalnie dla mnie xD

Ma czasami zawiechy umysłowe.

trenerka

Nawet dość często

Wierci się, jak śpi

UrskuS

Zanim zasnę

Lunatykuje

Diarnay

...Cholernie xd Nie potrafię 5 minut na jednym boku uleżeć.

Ma wory pod oczami

Edit :[
Nie.

trenerka

Zawsze. Nie są mocno widoczne, ale permanentne.

Ma ogon ^^

Diarnay

Raczej nie.

Wysoka.

Chuckek

W miarę. Chyba. Tak mi się zdaje. Tak mi wmawiają.

NIE LUBI JAK PRZESYŁKI NIE DOCHODZĄ NA CZAS $^#$%*@#%@#$^$

UrskuS

W sumie to jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się zamawiać coś na jakiś konkretny termin, a poza tym NIE ROBIĘ ZAKUPÓW NA ALLEGRO W OSTATNIEJ CHWILI V^V

Ma nadwagę(?)

Chuckek

Nie i JA TEŻ NIE ROBIĘ NA OSTATNIĄ CHWILĘ ALE JAK KUPUJE SIĘ COŚ W CZWARTEK A WYSYŁAJĄ TO WE WTOREK (przynajmniej mam nadzieję) I NAWET NIE PISZĄ ŻE NIE MAJĄ TOWARU CZY COŚ TO CHYBA COŚ JEST NIE HALO NO NIE.

I nie mam nadwagi. Mam niedowagę. Sporą.

Ma niedowagę.

Diarnay

Już nie. Według BMI. Czak to zombi jakiś, jest ode mnie wyższy o głowę a w pasie ma prawie tyle co ja

Twój wskaźnik BMI: 19.5
Gratulacje! Twoja waga ciała jest idealna. Nie słuchaj koleżanek, które mówią Ci, że jesteś gruba – są po prostu zazdrosne.

Czak jesteś zazdrosna!

Też ma idealną wagę.

Kaido

No niekoniecznie. Idealna to ona była zanim zaczęłam jeść nałogowo makaron z parmezanem xD

Ma problemy ze skórą (obojętnie, trądzik, zbyt wrażliwa na słońce, łuszczy się, albinos)
... Mein Gott D:

Chuckek

Ja, dein Gott.

Aber... a, to nie było pytanie? :< No, trochę, ale nie narzekam. Niektórzy mają gorzej. *skubie sobie szyje*

Twój wskaźnik BMI wynosi 15.4.
Tak niski poziom wskaźnika BMI może oznaczać wychudzenie. Stan taki może być spowodowany chorobami zaburzeń łaknienia. Czym prędzej zasięgnij porady lekarza!

Hump hump. Tak w ogóle to dzisiaj się mierzyłem, ponoć 184 cm, chociaż ja tam tym miarkom nie wierzę D:

Eee... no i ten. Jest nołlajfem (pewnie było, ale co tam. Głupie toto)

Diarnay

No ba.

Ma/miał jakąś fobię

Powoli wychodzimy poza temat

domka191

Bałam się ciemności kiedyś o.O ale nie było to w takim stopniu nasilone, żebym mogła nazwać to fobią.

Nie lubi swoich włosów. (koloru/objętości/czegokolwiek)

trenerka

Wręcz przeciwnie, bardzo je lubię.

A ja nie znam swojego BMI. Buahahaha... dobra i bez tego wiem, że mam nadwagę.

Niektóre linie papilarne zrobiły mu się wyraźniejsze/pojawił się nowe
(ja coś takiego ostatnio u siebie obserwuję)