Forum NEOPETS Strona Główna NEOPETS
Forum gildii Twierdza Chaosu - ale zapraszamy wszystkich! :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Princess Mononoke i inne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NEOPETS Strona Główna -> Pogaduchy rozmaite
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chuckek




Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 31 Mar 2009    Temat postu:

A ja jestem właśnie po 12 odcinku DNa (oglądam znowu wciągając brata i matkę - na razie im się podoba główny koncept) i nie mogę pojąć jak Misa przechodząc obok Raita w tej kawiarni NIE zauważyła że to on?!?! o.o' W ogóle tego motywu nie pamiętałem, ale biorąc pod uwagę to co ona widzi no to ja nie wiem jak to zrobiła...

Poza tym chyba zrobie konto na kreskowkach.fanach.pl i im pozgłaszam te wszystkie linki, bo większość odcinków wygasła i musiałem oglądać z lektorem ;<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wodi




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dot com

PostWysłany: Śro 6:15, 01 Kwi 2009    Temat postu:

jest jeszcze anime-online i kreskowka.pl...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UrskuS
Dobra świnia jest lepsza od złej!



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Śro 14:52, 01 Kwi 2009    Temat postu:

No, tylko że te serwisy korzystają z tych samych linków do veoha, więc pozostaje jedynie oglądać z lektorem na kreskówkach :< Ja z moją matką utknęłam na ok. 20 odcinku. Teraz to wygląda mniej więcej tak:

Ja: Mama, chcesz oglądac def nołta?
Mama: Nie bo, to nudne...
J: ... to dlaczego to oglądałaś?
M: Bo chce wiedzieć, jak to się zakończy, poza tym to wciąga!

Chuck - biorąc pod uwagę inteligencje Misy, to to nie jest nic specjalnie dziwnego, że kogoś nie zauważyła, nawet jeżeli jest to Raito...

(jak można powiedzieć, że DN jest nudne? ;_________;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trenerka
Rachel Dark



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wydaje mi się, że Łódź

PostWysłany: Śro 15:40, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Od pojawienia się Near'a robi się nudno. Ja pamiętam, że przysypiałam na ostatnich odcinkach (i miałam ochotę zaszlachtować twórców za zakończenie).

Z Noriyukiego zrobili kobieciarza i zboka ;_; Łeee! Ale za to główny bohater (już nawet pamiętam jego imię) staje się coraz większym badassem, co pisze się zdecydowanie na plus. Chcę jak najszybciej wrócić do czytania, bo robi się coraz ciekawiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuckek




Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:53, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Tja, tyle że ona po prostu swoimi oczkami nie widzi czasu życia Raita. Jak oglądałem DNa pierwszy raz to wtedy nie zwróciłem na to uwagi, bo nie pamiętałem o tym szczególe, ale teraz pamiętam jak ona go pozna za parę odcinków, no więc sry...

W ogóle Misa to dziwna jest, bo czasem robi jakieś ruchy które wskazywałyby na to że jest sprytna i przebiegła, a czasem jak ostatni debil się zachowuje o.O

I też się zgadzam że druga seria jest nudna, to przez to oglądałem to przez pół roku, a i tak głównie dlatego żeby koniec zobaczyć w końcu... szczerze mówiąc to już od momentu pojawienia się Misy zaczyna się robić nijako, wątek z tą całą firmą badziewiasty trochę... początek był najlepszy.

A tak w ogóle to nie wiem czemu, ale jak oglądałem to pierwszy raz to było więcej samego notatnika, a nie tyle gadania. Hm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wodi




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dot com

PostWysłany: Śro 16:14, 01 Kwi 2009    Temat postu:

[quote]I też się zgadzam że druga seria jest nudna[quote]
to jest druga seria? o.O

mogło się skończyć na 25 odcinkach. DN to moje 2 anime oglądane rok temu, więc troche trudno jest mi teraz je ocenić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
domka191
Leśny Elf



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:40, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Im chyba chodzi właśnie o te odcinki po 25...
Neara nie lubiłam nigdy xP Za to Mello był taki EEEEK x3 I szkoda, że Matt miał tylko jakieś pięć minut na ekranie, fajny był.
No, ale oczywiście moim ulubionym bohaterem był Ryuuzaki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UrskuS
Dobra świnia jest lepsza od złej!



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Śro 16:41, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Chuckek napisał:
Tja, tyle że ona po prostu swoimi oczkami nie widzi czasu życia Raita. Jak oglądałem DNa pierwszy raz to wtedy nie zwróciłem na to uwagi, bo nie pamiętałem o tym szczególe, ale teraz pamiętam jak ona go pozna za parę odcinków, no więc sry...

A! To już wiem dlaczego tak! Bo chyba jedna z 59 zasad "How to use" mówi, że nie da się zobaczyć czasu życia osoby, która ma notes. Chyba. Nie jestem pewna.

Ej tam, ja się zakończenia takiego spodziewałam już po 1 odcinku x< No bo:

SPOILER:
Jak niby by to miało być inaczej? Że niby Raito sobie zostaje tym "Bogiem nowego świata" i co? On bardzo szybko zapomniał o tym, co tak naprawdę chciał robić i stał się bezwzględnym mordercą... Gdyby seria zakończyła się po 25 epizodzie, to z pewnością była by druga seria, a to już by było rozciągnięciem wątku fabularnego.
Gdyby zaś Raita zabił L, byłoby zbyt banalnie. Dla mnie taki "delikatny" zwrot akcji był czymś dobrym. No i Near się pojawił *_______* Ja nie wiem, co wszyscy do niego mają, jak na dziecko, które poradziło sobie ze sprawą, której nie był w stanie rozwiązać najlepszy detektyw świata, to on jest BARDZO inteligentny? Że niby podróba L'a? Jak dla mnie jego udoskonalenie - z charakteru L i Raito byli dla mnie tacy sami, tak samo bezwzględni w dążeniu do celu (jeżeli chodzi o L'a, to trzymanie przez kilka miesięcy ludzi w jakiś nieludzkich warunkach było bliżej tortur, aniżeli przesłuchania), tak samo pewni siebie, oboje nazywali się sprawiedliwością... A Near miał w sobie trochę pokory. No ale wystarczy być przygarbionym, poczochranym emem, by zdobyć rzeszę fangirlów...

PO SPOILERZE.

Wiem, rozpisałam się trochę, ale ja po prostu będę bronić chwały DN jak niepodległości x<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trenerka
Rachel Dark



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wydaje mi się, że Łódź

PostWysłany: Śro 19:12, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Jeśli o mnie chodzi to oczekiwałam ciut innego rozwoju wypadków.

SPOJLER
Po śmierci L Light zostaje "Bogiem nowego świata" i zaczyna wprowadzać dalsze zmiany - co zresztą zostało zaakcentowane w anime. Light chce stworzyć idealne społeczeństwo. Zmusza ludzi do pracy, indoktrynuje etc. Po paru latach takich rządów, gdy Light jest już dorosły (i ma syna/córkę) pojawia się Near czy jakiś inny geniusz i przy pomocy ludzi, którzy sprzeciwiają się rządom Lighta rozpoczyna walkę. Ostatecznie mógłby on nawet wygrać z Kirą, ale chciałabym, żeby pokazany był podział wśród ludzi, na tych którzy popierają te zmiany i na tych, którzy się im sprzeciwiają. I żeby było otwarte zakończenie, w którym widzimy dziedzica Lighta, któremu udało się uciec.

I dlatego strasznie mnie wkurza, że fabuła nie poszła w tym kierunku. Bo Lightowa idealogia została potraktowana strasznie po macoszemu.

A w Ga Rei zmiana składu. Zgodnie z zasadą co się odwlecze to nie uciecze. Niestety postać takiego formatu trudno odpowiednio zastąpić (choć ten format lepiej wyeksponowano w serii telewizyjnej niż w mandze). Ale za to mój ukochany Zły (który jednak nie jest Głównym Złym) wrócił. Niestety na krótko, a zamiast niego muszę oglądać wnerwiającą dziedziczkę Yakuzy. Co prawda jest ona nieźle uzasadniona psychologicznie, ale nie zmienia to faktu, że miesza mi pairing Kena z Kagurą, a biorąc pod uwagę co oboje muszą przechodzić nie jestem w stanie jej tego odpuścić :K

EDIT. Właśnie przypomniałam sobie o kolejnym anime, które obejrzałam, a którego nie wpisałam na MALu, czyli o Fantastic Children, a tym samym moja lista obejrzanych anime osiągnęła liczbę 60 tytułów. Od dziś mówcie mi no life!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trenerka dnia Śro 19:38, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
domka191
Leśny Elf



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:35, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Ale ja nigdy nie mówiłam, że Near nie jest inteligentny, Urs xP Uważam, że wręcz przeciwnie - na dzieciaka tym bardziej. Ja tylko mówię, że mnie wkurzał. L był taki...mięciutki jakiś xD No nie wiem. I wypraszam sobie, bo ja nie lubię emosów zwykle xP

nolifenolifenolife


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez domka191 dnia Śro 21:35, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuckek




Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:02, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Nie znacie się, najfajniejszy jest Ryuuk! I grał z Raitem w Mario Karta!

Urs, ale mnie właśnie chodzi o to, że ona czasu jego życia nie widzi i w ten sposób go znalazła w Aoyamie pare dni później. A wcześniej "przypadkiem" tuż koło niego przeszła, no i co, nie zauważyła że coś tu nie gra? x<

A co do tego zakończenia... To gdyby się wszystko rozegrało tak jak zaplanował, to raczej żadnych "buntowników" którym w końcu udaje się go załatwić by nie było. Zabite zostałyby obie grupy śledcze, Near, potem załatwiłby Mikamiego i Misę i w ten sposób nie pozostał by nikt kto wiedziałby o notesach i miał jakiekolwiek wskazówki odnośnie Kiry, państwa już się mu poddały, zresztą w ostatnich odcinkach ten świat był już taki ponury, gdzie ludzie się boją wyjść na ulicę i gdziekolwiek pokazać z tego co pamiętam...

I tak jest fajnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trenerka
Rachel Dark



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wydaje mi się, że Łódź

PostWysłany: Czw 17:24, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Może nie miała wtedy jeszcze tej mocy? (oglądałam tą serię, gdy dopiero wychodził, co było dawno temu, więc niezbyt pamiętam detale)

Nie zrozumieliśmy się Chuck Near (czy ktokolwiek inny) ukrywałby się z pomocą państw sprzeciwiających się Lightowi czekając na dogodny moment, by zaatakować. Prędzej czy później jakieś informacje przeciekłyby do nich. I nie byłoby możliwe, by zabić wszystkich buntowników, gdyż trzeba by kontrolować wszystkich ludzi na świecie, a nikt jeszcze nie wymyślił jak to zrobić. Light mógłby zabijać przywódców, ale nie byłby w stanie zdobyć informacji o imionach i twarzach wszystkich konspiratorów. Tak więc ostatecznie musiałby się z nimi rozprawiać przy użyciu tradycyjnych metod (a wszyscy wiemy jak wygląda walka z opozycją). Poza tym każdy chroniłby informacji o swoim prawdziwym imieniu i nazwisku co dodatkowo utrudniałoby sprawę.

Poza tym problemem jest ambicja Lighta. On chciał rządzić całym światem. Pokazano już, że USA to się nie podobało i innym państwą zapewne też (NIKT bezkarnie nie wtrąca się w wewnętrzne sprawy Rosji ;p). Nieustanna walka i kontrolowanie wydarzeń na całym świecie prędzej czy później musiałyby go wykończyć (nie wspominając, że na potrzeby globalnego użytku notesu musiałby się nauczyć pisać wszystkimi alfabetami świata).


I tak wiem, marudzę, ale nie znoszę tak marnowanego potencjału.

I Gintama ma chyba coraz lepiej robione openingi - przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie patrząc na najnowszy (perspektywa, animacja *.*) http://www.youtube.com/watch?v=KB3QUAxdB3A (HQ to mus)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UrskuS
Dobra świnia jest lepsza od złej!



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Czw 17:28, 02 Kwi 2009    Temat postu:

*wlazła na stronę ze skrinami z animców, bo już się pogubiła*
Aaaa, to tą scenę chodziło. Cóż, biorąc pod uwagę, że to akurat Misa była, to mnie to jakoś specjalnie nie dziwi :<

I muszę zmusić matkę do wrócenia do oglądania serii, bo właśnie sobie uświadomiłam, jak ja niewiele z tej serii już pamiętam, a przecież tak ją loFFciam <333

EDIT: Tren - miała :<
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez UrskuS dnia Czw 17:31, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trenerka
Rachel Dark



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wydaje mi się, że Łódź

PostWysłany: Czw 17:38, 02 Kwi 2009    Temat postu:

A, wtedy! Wtedy mogła go nie zauważyć, bo Light i L siedzieli w innej części kawiarni, a oczy shiningami może i widzą imiona ludzi, ale przez meble nie przenikają (i ona nie spojrzała w tamtą stronę, więc tym bardziej nie mogła tego zauważyć).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuckek




Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:01, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Wtedy sam Raito tam siedział, no i w sumie to faktycznie tam nie patrzyła, ale IMO to kątem oka mogła by zauważyć że jakoś jednej linijki brakuje. Jak dla mnie to gdybym tak wszystkich ludzi widział to przywyczaiłbym się do tego i wyłapał taką różnicę od razu.

Ale to w sumie takie czepianie się na siłę :P

Tren, ale przecież już ŻADNE państwo się nie sprzeciwiało Raitowi, pod koniec i USA się ugieło. Wszystko już było pod jego kontrolą i gdyby nie Mikami to Raito po prostu by wygrał, wykończył wszystkich którzy wiedzą o notesie i ostatecznie rządził. Żadnych konspiratorów by nie było, bo niby co mieliby robić? O DNie nikt by nie wiedział, ani L, ani Near nie pokonaliby Kiry, ewentualni następcy musieliby zaczynać od zera ściganie Kiry, a że Raito sprytny jest to chyba nikt nie zaprzeczy. Państwa i media z tego co pamiętam to już dobrowolnie zgodziły się na udostępnianie danych przestępców i nie przeszkadzanie Kirze, a alfabety i inne takie pierdoły to raczej nieduży problem.

Słowem - świat uznał władzę Kiry, Raito stał już na mecie i gdyby nie durny Mikami to te 37 odcinków nie poszłoby na marne :d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NEOPETS Strona Główna -> Pogaduchy rozmaite Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 6 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin