NEOPETS

Freya

Chciałam tak trochę, no wiecie, urozmaicić forum więc zadam takie dość neutralne pytanko. Jakie lubicie zwierzęta?

Ja np. uwielbiam koty - dla mnie wciąz są bogami - jak za czasów Ramzesa
Uwielbiam też psy, za to że są takie wierne i przyjacielskie (zadziwia mnie że one potrafią kochac nawet takich ludzi, którzy je krzywdzą:() osobiście chcę mieć Bereńskiego Psa Pasterskiego, są takie słodkie, ale dopiero jak domek z działka będzie gotowy, bo narazie mieszkam w bloku, a do bloku duży pies sią nie nadaje (już miałam jedno takie wielki bydle, ale go ciotce oddaliśmy bo u nas miała za mało miejsca i jeszcze wtedy wszyscy do pracy i szkoły chodzili i się biedak męczył)
Uwielbiam również konie, choć wolę te krępe, niskie koniki, niż wielkie zimnokrwiste konie - im siodło bliżej ziemi tym lepiej:)
Również rybki są moją pasją - po co komu psychoterapeuta jak ma w domu akwarium
Lubię również gady, zwłaszcz węże, ale nie w domu, są zbyt eleganckie i piękne żeby je w terrarium trzymać
Ptaki również lubię ale mam uczulenie na pierze, więc papkuga nie wchodzi w grę. nie przepadam za tymi małymi falistymi papóżkami, a uważam że ara lub kakadu muszą mieć dużą wolierę, a nie jakąś mała klatkę (w mieszkaniu w bloku raczej jest mało dla nich miejsca), są bardzo eleganckie podczas lotu

Tak, to natyle, w sumie lubię wszelkie zwierzęta, kotowate, psowate, kopytne, torbacze itp ale nie będę się rozpisywać
Co do owadów i pajęczków to się nie brzydzę, miałam w ręku ptasznika (mają 'futerko' miękkie jak koty) ale jakoś nie chciałabym ich hodować. Choć obserwacja polującej modliszki jest bardzo ciekawa.

Dobra teraz czas na was, powiedzcie co lubicie, może wiele osób znajdzie ze sobą wspólny temat

Ale długiego posta napisałam:P

---

ja jak juz wczesniej pisalam mam taki maly zwierzyniec w domu. uwielbiam gryzonie sama mam 2 swinki morskie, wogole to niby takie nieduze a takie lakomczuchy. jak czasami wolaja o jedzenie to sie moj pies ich boi, drugi to na nie poluje ;). Psy tez kocham mam 2 : owczarek niemiecki tylko taki dlugowlosy i owczarek kaukaski (bynajmniej krzyzowka owcz. niemieckiego z podhalanskim). ten pierwszy-brutus- jest strasznie milusinski, mimo ze przezyl strasznie ciezka chorobe i kiedys sie zgubil na 2 tygodnie. drugi-beethoven- tez jest mily, ale az tak sie do nas nie przywiazal. podobno patrzenie na ryby uspokaja, moze. u mnie rybami zajmuje sie moj tata, a sumem (zasluguje on na oddzielna klasyfikacje ze wzgledu wielkosci ok. 0,5m) moja mama.
wogole to ja lubie wszystkie zwierzeta, a na szczescie moi rodzice nie maja nic przeciwko. kiedys moj tata znalazl w pracy w takiej starej studni 2 traszki, ktore raczej by sie stamtad nie wydostaly. no to przeczekaly u mnie w domu zime i na wiosne wypuscilam je przy takej malej rzeczce. przez moje podworko/dom przetoczyl sie tez jez, nie wiem jak on sie znalazl u nas na strychu, tchorzofredka, w garazu trzymamy trocine dla swinek morskich, no i ona sie tam schowala i kilka dni sie grzala tam. w przeszlosci mialam kilka chomikow, szczura (domowego) takze znaleziony.
koty? tez fajne, ale mam juz gryzonie i ryby a jeszcze do tego dodac kota to nie wiem co by z tego wyszlo XD konie moga byc, szczerze to nie przepadam, za to jakie ladne sa krowy, ile ja sie naogladam ich jak jestem u wujka... ehhh...
ptaki, lubie wroble jak sobie cwierkaja pod oknem, a za takimi w klatkach to nie za bardzo. owady skoro sa to niech beda, najbardziej lubie pajaki, motyle i biedronki, a nienawidze karaluchow i mrowek 'kowali' (zle doswiadczenia z lasu).

marficia

boze !! :D swoietny temat :D ja kocham krowy i kotki :D nic wiecej XD to sa moje 2 ulubione gatuni zwierzat :D mua mow wladziu jest pikny :D keidys tyrannian dzis yellow buuu ! ale keidys sie odkujemy bedziesz darigan ! :d

Freya

Darigan Kau są super, mój Takursumi też czeka na Darigan:P

marficia

no :P wogole kau sa super :P moze je zmienia na kau day ? moze jakis nowe image ? lol :d

Kaido

Pragnęteż zauważc, że krówki sąbardzo towarzyskie - kiedyć u ciotki na wsi dostałam od takiej krówci bardzo miekkiego, mokrego i milutkiego całusa jęzorem w policzek - to dopiero przeżycie! :wink:

Nimuś

A mojemu tacie kiedyś taka "milutka" krówka zjadła majtki :shock: !! Żartuję, tylko je przeuła :P !! Później tata je nam pokazał, były całe zielone od trawy (widocznie slipki mojego tat nie są najsmaczniejsze)!! I mam nadzieję, że tego przy jedzeniu nie czytacie :P!!

P.S. Jaky ktoś się pytał, to krówska poszły na wyżerkę, kiedy tata się w rzece kąpał i na szczęście spodnie mu chyba ocalały :P!!

marficia

wlasnie ja chce krowy na pastwisku ! :D zaarz wam pokaze swietne zdjecie dostalam od smuggli :P 2 krowy jej babci :D

A mianowicie :

jak dla mnie sa przesliczne ! :D

ewzl

wow, marfi ty to masz pasje ciekawe :D
a ja tam już wcześniej gdzieś wspomniałam, wszel,kie gryzonie i psy - to chyba ulubione gatunki zwierząt, chociaż uwielbiam wszystkie, i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł krzywdzić zwierzęta, jakiekolwiek, nawet rybki :evil: jeden z najgorszych chyba widoków, to pies, który się kuli, gdy podchodzą ludzie, a widziałam juz niejednego takiego niestety.
no ale wrócmy jeszcze do gryzoni - mam chomika, choć w przyszłości planuję tez może zaadoptować koszatniczkę, szynszylę, a może myszoskoczka, no ja z tych gryzoni nie mogę, one są takie śmieszne xD
a z psów to wolę większe (owczarki, labradory, dobermany), bo te małe są częstro wkurzające, trza przyznać, za pudlami i trzęsidupkami ( ratlerki :P) nie przepadam. ale ogólnie do krów też nic nie mam :D ( w ogóle to jak już będę miała mapkę, to sniegmena chcę zmienić w meepita, zgadnijcie czemu)

vind

Ja chyba najbardziej lubie koty, bo mają "charakterek". I przepiękne oczy *_* Pozatym bardzo lubie ptaki, w szczególności drapieżne. Co tam jeszcze...? O, gady! Zawsze marzył mi sie jakiś kameleon albo iguana. Fakt, nie można tego przytulić i pogłaskać, ale słodkie to to przecież xD

A sama miałam papużkę falistą i chomika. Papuga kochana była, taki indywidualista, czasami myślałam, że przez przypadek wychowałam papugę na kota:D A chomik znalazł się u mnie przypadkowo - w szkole na korytarzu ktoś go porzucił i trzeba było ratować zwierzaka. Co prawda gryzoni nigdy specjalnie nie lubiłam, ale przyznać muszę, że wspominam Sznurka bardzo miło.

Wstręt mam standardowo do pajęczaków i całej reszta pełzająco-tuptająco-furgającego towarzystwa... Może z wyjątkiem motyli, koników polnych itp. O, i pszczół/os o dziwo się nie boję:]

Lady_Butterfly

a ja coz z tego ze uwielbiam koty i psy i wogole praktycznie wszystko co ma futerko, jak mam alergie na futerka :(
ale jednak czasem jak ide do kolegi to ma slicznego kota, konkretnie to kotke, niby nie rasowy, tylko kiedys tam mamusia chyba z persem sie zeszla, ale poprostu sliczny, i robie sobie ran na czas dzien dziecka i zaglaskuje tego kotka prawie doslownie ;)

Nimuś

Ja też uwielbiam koty, sama mam jednego, rudego, z dużym brzuszkiem. Mam jego zdjęcia w telefonie, cyfrówki nie mam i nie wiem jak je na kompa przenieść (nie miałam żadnych kabelków dołączonych do tej komórki), a obiecałam koli jego fotki i przy okazji wam bym je pokazała, bo CUTE! jest :D!! A te jego zielone oczka....

Lubię też pasy, króliki (no kto by pomyślał :D), chomiki, swinki morskie, szczury, myszki, itp. Uwielbiam konie i kiedyś uczyłam się na nich jeździć, ale daleko nie zaszłam ;(, szkołę zamknęli.

Pająków nienawidzę, nie to, żebym ich się bałą, ale one są takie... ochydne, te nogi, i to futerko na nich... Brrr. okropne są :K !!

ell_postritee

O mnie chyab kazy wie xD
Konie, tylo konie. No i wilki xD

Nimuś

O, wilki też lubię...

Lady_Butterfly

oj wlasnie wrocilam z testow alergicznych i pan doktor mowi zadnych kotow i psow.
nic tylko plakac, a ja tak kociaki uwielbiam
moze ktos doradzi mi jakis fajne zwierzatko nie futerkowe, ktore moglabym miec ze swa alegia