NEOPETS

Kruk

Ja się jeszcze pochwalę, że potrafię wbić widelec w plecy, oraz kopnąć kogoś z przewrotki w twarz;]

trenerka

umiem zapomnieć o umyciu zębów i robić pracę dzień przed terminem oddania.

domka191

umiem zapomnieć, że mam jeszcze jedną lekcję i zwiać przez przypadek z matmy. I wyjść ze szkoły bez plecaka, wracając się dopiero po przejściu ulicy. I wyjść przed klatkę w kapciach, gdy mam na 7:30.

ewzl

pfff, ja tam potrafię pisać prace do oddania w ten sam dzień przed szkołą i na przerwach xD
i tak samo z nauką do klasówek z historii.

oprócz tego potrafię ochrzanić mojego własnego wychowawcę i nim manipulować ]:->

Freya

Co jeszcze?

Uwielbiam czerninę (zupę z gęsiej krwi)
na sprawdziany też uczyłam się zawsze przed lekcją albo wogóle
raz na sprawdzianie wypadła mi ściąga, kobieta mi ją zabrała z ostrzeżeniem. kilka minut później zabrała mi drugą ściągę...
Potrafię włączyć telewizor uderzeniem w bok obudowy.
Często zapominałam plecaka ze szkoły.
Wyszłam raz w zimie wyżucić śmieci. Jak mi było mokro w nogi zoriętowałam się że jestem w skarpetkach.
Na moim oknie jest pełno siewek i młodziutkich kiełkujących roślinek.
Zbieram kaktusy. Mam 11 (z tego 2 DUŻE)
Mam 2 akwaria. Jedno duże normalene ze skalarami, gurami, bojownikiem i drobnicą. Drugie małę do hodowli gupików.
Wyhodowałam sobie gupiki ze 'złamanym' kręgosłupem. Wynik howu wsobnego - mają 'kopnięty kręgosłóp.
Jak widać lubię eksperymenty genetyczne:K

VolvE-chan

Serika

Kopnąć z przewrotki? Mi sie kiedyś udało wybić dziurę w drzwiach kolanem. Na wysokości około 30 cm nad ziemią. Dziurę-dziurę, taką, że ją trzeba było zaszpachlować. Nie wiem, jak ja to zrobiłam, poślizgęłam sie czy coś, ale nawet siniaka nie mialam XD

ell_postritee

Ja umiem galopować w takim tempie, że siodło stacza się pod brzuch a ja wciąż trzymam się wodzy xDD
Próćz tego umiem jeszcze wywalić talerz z kanapkami trzymając go w obu rękach i siedząc na fotelu sama w domu XD

Dracia

Mam ponad 100% ze sprawdzianów z biologii na półsemestr i wcale się nie uczyłam. Serio!

Freya

Zdałam maturę z anglika na 5, nie zaglądając do książki ani razu. Przez całe LO nie uczyłam się anglika. Ja go po prostu chłonęłam

volve · Gość

lol fajnie masz, a jha kuje i na 3 wychodze xD

ewzl

a ja potrafię jeszcze rzuciś bombą wodną w dalmatyńczyka, który zawsze głośno szczeka i warczy po drodze do mojej kumpeli. wredny pies. należało mu się.